Jarosław PAŁDYNA

Rocznik: 1975

Miasto: Kuligów

Klub: Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe

Hobby: latanie, samochody, sporty wodne

Marzenie związane z lataniem: “polatać swobodnie w alpach” oraz dwa tygodnie urlopu pod skrzydłem w dowolnym miejscu

Latam od: 2009

Startuję w zawodach od: 2013

Klasa: PF1 (start z nóg, załoga jednoosobowa)

Strona internetowa: www.thefuture.pl

Social media: jarekppg

Sprzęt

Skrzydło: Paramania GTX, Advance Bibeta 5

Napęd: Nirvana Rodeo 125

Największe osiągnięcia

2013 – 3 miejsce w kategorii nawigacja w PLMP za sezon 2013 w klasie PF1

2013 – 14 miejsce w rankingu PLMP – na 55 sklasyfikowanych w klasie PF1

2014 – 14 miejsce w rankingu PLMP – na 39 sklasyfikowanych  w klasie PF1

2015 – 3 miejsce w rankingu PLMP za sezon 2015 w klasie PF1

2015 – 2 miejsce klasyfikacja sprawnościowa w sezonie 2015 klasa PF1

2015 – 3 miejsce klasyfikacja ekonomia w sezonie 2015 klasa PF1

2015 – 3 miejsce klasyfikacja nawigacja w sezonie 2015 klasa PF1

2015 – 3 miejsce i Memoriał Grzegorza Krzyżanowskiego

2015  – 2 miejsce PLMP edycja Pińczów

2015  – 2 miejsce PLMP edycja Rudniki

2015  – 2 miejsce XVI Mikrolotowe Mistrzostwa Podlaskiego KONTAKTY 2015

2015 – 2 miejsce o Puchar Rostek zarządzanej przez Hanna Modzelewska

2015  – 5 miejsce Winter Masuria Paramotor Cup o Puchar Burmistrza Orzysza Z. Włodkowskiego

2016 – 2 miejsce w rankingu PLMP klasa PF1

2016 – 1 miejsce klasyfikacja sprawnościowa sezon 2016 w klasie PF1

2016 – 2 miejsce klasyfikacja nawigacyjna sezon 2016 w klasie PF1

2016 – 1 miejsce edycja Toruń PLMP klasa PF1

2016 – 2 miejsce edycja Para Rudniki klasa PF1

2016 – 3 miejsce edycja Elbląg klasa PF1

2016 – 6 miejsce w V Winter Masuria Paramotor Cup 2016

O mnie:

O lataniu marzyłem od zawsze..moje pierwsze zetknięcie się z paralotniami – to montaż filmu dla kolegi ze szkolenia na Lancarote..potem poszło już szybko – pierwszy glajt, pierwszy napęd -rok 2009, pierwsze zawody 2013…zostało mi do dziś…moja słabość to chmury, nad nimi –  dostaję przysłowiowego “kota”..uwielbiam latać z moim synem..dzielenie się tą pasją daje mi niesamowitą radość..w ogólę lubię się dzielić…

Latanie to też duża odskocznia od pracy, tak zwany zawór bezpieczeństwa … Polecam każdemu.