0

VI EPC 2017 – ZACZYNAMY

Niedziela upłynęła nam w oczekiwaniu na poprawę warunków pogodowych. Część ekipy wybrała się na wycieczki krajoznawcze inni konstruowali nowe mapniki ponieważ mapy, na których latamy są w skalo 1:66666 – mapa ma rozmiar A1, nie obeszło się bez wizyty w Obi w Brnie.
Dzisiejszego poranka wiatr przy ziemi praktycznie nie istniał, każdy startował w innym kierunku. W poniedziałek rozpoczęliśmy się ścigać.


Od godziny 6 rano rozpoczęło się plombowanie telefonów, pilot przed startem do konkurencji musi przy sędziach wyłączyć swój telefon a następnie schować go do koperty z plombą. Telefon może być użyty w przypadku lądowania “w polu” by wezwać zwózkę, po konkurencji pilot jeśli doleciał do lotniska musi wyjąć telefon z koperty w obecności sędziego i pokazać, że telefon jest wyłączony. Po plombowaniu odbyła się kwarantanna czyli czas, w którym zawodnicy opracowują swoją trasę przelotu. Dzisiejsze zadanie polegało na tym, by w limicie czasu 90 min przelecieć jak najwięcej punktów zwrotnych na mapie oraz pokonać jak największy dystans pomiędzy tymi punktami.
Po starcie w bezwietrzu na około 100m piloci pod wiatr praktycznie stali w miejscu. Wszystkim załogom udało się wystartować w oknie startowym, nie obeszło się niestety bez problemów. Kilku pilotów uszkodziło linki przy starcie, jeden z pilotów hiszpańskich latających na trajce po starcie prawie zderzył się z innym pilotem, użył spadochronu zapasowego i wylądował bezpiecznie.

Poza lotniskiem lądowała nasza załoga Eweliny i Tomka Kroteckich, którzy mieli problemy z silnikiem. Szymon Winkler wykonał świetny przelot, niestety zahaczył 2m o strefę No Fly Zone i niestety zalicza zero za konkurencję, Szymon również zgubił swój mapnik po zamknięciu trasy, kilkanaście minut poszukiwań w polu z dyniami i udało się odnaleźć zgubę. Teraz mamy przerwę do 12. Prawdopodobnie jeśli warunki pozwolą to będziemy latać konkurencję celności lądowania na kręglach.


Wieczorna konkurencja celności lądowania została odwołana pomimo dobrych warunków atmosferycznych. Od 17 do 20 zezwolono na freefly. Wielu pilotów w PF1, PL1 i PL2 zaczęło trenować celność lądowania na pachołkach. Po 40 min marshall zabronił trenować.