XVIII Motoparalotniowe Mistrzostwa Polski Serock 11-17 lipca 2016
Podsumowanie.
Przygotowania do tegorocznych MP rozpoczęły się już w grudniu ubiegłego roku, dzięki staraniom Pawła „Lojaka” Kozarzewskiego, Powiat Legionowski i Miasto i Gmina Serock wykazały zainteresowanie przeprowadzeniem mistrzostw na ich terenie. Po wymianie pism, w styczniu, Aeroklub Polski otrzymał akceptację ze strony Starosty Legionowskiego Pana Roberta Wróbla oraz Burmistrza Miasta i Gminy Serock Pana Sylwestra Sokolnickiego przedłożonego projektu mistrzostw. Rada powiatu oraz miasta podjęły uchwały o przeznaczeniu środków finansowych na dofinansowanie tej imprezy. Ze strony Starostwa Powiatowego osobą odpowiedzialną za realizację została Pani Katarzyna Śmietanko z referatu promocji powiatu, ze strony Miasta i Gminy Serock Pan Maciej Goławski – Dyrektor OSiR w Serocku. Z ramienia Aeroklubu Polskiego osobami odpowiedzialnymi za przeprowadzenie mistrzostw byli: Paweł „Lojak” Kozarzewski i Adam Paska. Ze względu na wymogi ustawy o sporcie, głównym organizatorem był Aeroklub Polski a współorganizatorami Miasto i Gmina Serock, Powiat Legionowski oraz Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe.
Rozpoczęły się przygotowania. Po pierwsze należało uzgodnić miejsce rozgrywania mistrzostw i uzyskać zgody od właścicieli łąk, na których zaplanowano rozegranie konkurencji, nie obyło się bez problemów, jeden z właścicieli nie wyraził zgody, a właściwie wyraził żądanie kilku tysięcy złotych za udostępnienie łąki. Po oględzinach w terenie stwierdziliśmy, że bez tej części startowiska uda się bezpiecznie przeprowadzić zawody – zawieranie umów z właścicielami terenu pilotował Maciej Goławski. Kolejnym problemem było uzyskanie zgody na wykonywanie lotów w tym rejonie. Ze względu na TMA EPWA, w rejonie, którego znajduje się Serock, w marcu zostało złożone pismo do PANSA o przydzielenie stref czasowych EA na czas rozgrywanie mistrzostw. Zostały wyznaczone dwie strefy EA 116 i 117, niestety ze względu na podejście do Modlina maksymalna wysokość obu stref wynosiła 2000 ft AMSL, stawiało to pod znakiem zapytania możliwość rozegrania konkurencji termicznych.
Zaczęło się poszukiwanie sponsorów, tutaj olbrzymi ukłon do Maćka i Pawła ich starania zaowocowały wsparciem ze strony wielu lokalnych firm instytucji i osób fizycznych. Oczywiście nie zabrakło naszych sprawdzonych partnerów „branżowych” firmy – Dudek Paragliders oraz Paraelementu. Również Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe wsparło budżet zawodów.
Na kilka dni przed mistrzostwami okazało się, że jest problem z namiotami na biuro zawodów i sprzęt. Dzięki staraniom Katarzyny Śmietanko, miejscowi strażacy z OSP oraz PSP użyczyli nam nieodpłatnie dwa pneumatyczne namioty, które rozwiązały ten problem. Na Straży Pożarnej zawsze można polegać, bardzo dziękujemy za pomoc.
W tygodniu poprzedzającym zawody okazało się, że trawa na łąkach urosła, trzeba ją skosić i zebrać zaproponowano nam za tą usługę niebagatelną kwotę 14 tys. zł, tutaj znów Paweł znalazł rozwiązanie problemu – jego Tata wraz z bratem Mariuszem skosili i zebrali trawę z łąki. Panowie wielkie podziękowanie.
Miasto udostępniło dla zawodników i obsługi domki letniskowe w Jadwisinie, oraz zapewniło catering. Zostały przygotowane medale, puchary, plakaty, bilboardy. Podjęto decyzję o przeprowadzeniu dwóch dodatkowych konkurencji w celności lądowania o puchary Starosty i Burmistrza. Hotel Narvil ufundował vouchery na weekendowy pobyt w swoim hotelu dla zwycięzców poszczególnych klas.
Uzgodniono warunki z firmą ochroniarską, która pilnowała terenu mistrzostw, zapewniono węzły sanitarne na startowisku. Wszystkie konkurencje przez cały tydzień zabezpieczało 2 ratowników medycznych. Zaplanowano i przygotowano atrakcje na zakończenie mistrzostw, zrzut skoczków z pobliskiej strefy Spadochronowej Aeroklubu Warszawskiego w Chrcynnie, tutaj podziękowania dla Mariusza Pawłowskiego, który uzyskał wymagane zgody z PANSA i przeprowadził zrzut. Dziękujemy również wszystkim skoczkom, którzy uświetnili swoim skokiem nasze mistrzostwa. Uzgodniono obecność załogi balonowej z Gdańska, która na zakończenie wykonała kilkadziesiąt lotów na uwięzi przewożąc ponad stu kibiców. Wojtku bardzo dziękujemy za sprawne działanie. Oczywiście nie zabrakło również „poważniejszych” niż nasze statki powietrzne, dzięki jak zwykle niezawodnemu Alkowi Dernbachowi, mieliśmy zapewnioną obecność wiatrakowca i motolotni, Alek dzięki!!!
W niedziele 10 lipca rozpoczęła się organizacja „obozu” i rejestracja zawodników. Do mistrzostw zgłosiło się 11 zawodników w klasie PF1, 7 zawodników w klasie PL1, jedna załoga w klasie PF2 i 7 załóg w klasie PL2. Razem 34 zawodników, w 26 statkach powietrznych.
W poniedziałek o godzinie 13 Pan Sylwester Sokolnicki – Burmistrz Miasta i Gminy Serock wypowiedział słowa „ XVIII Motoparalotniowe Mistrzostwa Polski uważam za otwarte” i od tej chwili do „gry” włączył się nieproszony, ale niestety najważniejszy „organizator” mistrzostw POGODA.
Kolejne dni to próby znalezienia, choć by kilku godzin na rozegranie konkurencji, suszenie sprzętu, wylewanie wody z namiotów, oczekiwania na ustanie silnego wiatru i podobne atrakcje. Pomimo tych wszystkich problemów udało się rozegrać dwie konkurencje nawigacyjne, dwa slalomy, konkurencje „szybko wolno” i dwie ekonomie: jedną lotniskową i jedną termiczną. Ta ostatnia była dość nietypowa ze względu na ograniczenie wysokości wykonywanych lotów, interesujące było „podziwianie” pilotów, którzy centrowali duszenia, żeby nie przekroczyć wysokości 2000 ft.
To były trudne zawody ze względu na pogodę, ale dzięki determinacji załóg i organizatorów mistrzostwa zostały rozegrane, a tegoroczni Mistrzowie Polski musieli wykazać się nie lada umiejętnościami, żeby zdobyć swoje tytuły.
Dla Kadry Narodowej był to dobry trening przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Anglii, tam również może pogoda „rozdawać karty”.
Wszystkim zwycięzcom i „przegranym” gratuluje udziału w mistrzostwach, kolejne już za rok. Będzie można się „odegrać” i bronić zdobytych tytułów.
Dziękuję wszystkim, którzy brali udział w przygotowaniach i realizacji mistrzostw. Bez Was to wszystko byłoby niemożliwe.
Dziękuję sędziom – Krzyśkowi i Mirkowi. Marcinowi Krakowiakowi dziękuję za pomoc w przygotowaniu map.
Dziękuję naszym dziewczynom Mirze i Natalii – obsługiwałyście biuro zawodów, starty, chronometraż bardzo dziękuję!!!
Dziękujemy naszym wolontariuszom, którzy dzielnie pomagali nam sprawnie prowadzić te zawody.
Gorące podziękowania dla Piotra Pasika za użyczenie quada, którym poruszali się sędziowie i organizatorzy w trakcie zawodów.
I jeszcze raz pragnę podziękować Pawłowi i Maćkowi!!!
Panowie z Wami mogę robić każdą imprezę.
Adam Paska
Dyrektor Sportowy XVIII MPMP
Trener MPKN AP